Czy każdą petycję złożoną do rady miasta przez mieszkańców radni powinni rozpatrywać i czy osoba składająca takie pismo powinna przedstawić badania psychiatryczne. To echa dyskusji, która przetoczyła się podczas ostatniej sesji. Okazją ku temu była (zresztą rozpatrzona negatywnie) petycja pani adwokat z Rabki Zdroju. Pismo dotyczyło utworzenia bezpłatnych miejsc parkingowych pod urzędami i poparcia w formie uchwały skierowanej do Episkopatu Polski, petycji pani adwokat o dokonanie pełnej intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski.