Nie powiodła się próba uchylenia podwyżek za śmieci, które przyjęto podczas lipcowej Sesji Rady Miasta. Wg. nowych stawek każdy mieszkaniec Nowego Sacza od września płaci 19 zł miesięcznie za odbiór śmieci segregowanych. Klub radnych PiS Wybieram Nowy Sącz przygotował projekt uchwały, który czasowo miał przywrócić stare stawki, do czasu przedstawienia przez władze miasta pełnych wyliczeń.
Radni zarzucali także prezydentowi, że do tej pory nie przedstawił programu naprawczego spółki Nova. Z kolei wiceprezydent Artur Bochenek argumentował, że dyskusja nie dotyczy spółki miejskiej, tylko kosztów, które miasto musi ponieść z tytułu odbioru i zagospodarowania odpadów. A powrót do poprzedniej stawki narazi budżet miasta na milionowe straty.
Pomimo, że projekt uchwały został przygotowany przez większościowy w radzie klub, nie udało się go przegłoswać. Od głosu wstrzymali się bowiem radni Krzysztof Głuc i Krzysztof Dyrek, a w głosowaniu nie wzięła w ogóle udziału radna Ilona Orzeł.
Przeciw byli radni Koalicji Obywatelskiej i Koalicji Nowosądeckiej oraz dwóch radnych niezrzeszonych.