Starosądeczanin był podejrzewany o kontakt z narkotykami od pewnego czasu. Policjanci obserwowali go i mieli pewność, że w Sylwestra będzie miał narkotyki przy sobie. 28 – latek został zatrzymany w Sylwestra przy ulicy I Brygady w Nowym Sączu. Miał przy sobie czarną sportową torbę, a w niej… blisko 2 kilogramy marihuany. W kieszeniach spodni miał jeszcze ponad 3 gramy ekstazy i ponad pół grama amfetaminy.
W efekcie, sylwestrową noc mężczyzna spędził w policyjnym areszcie. Dzień później prokurator przedstawił mu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków oraz skierował wniosek do sądu o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania. 2 stycznia Sąd przychylił się do tego wniosku i mężczyzna trafił już do aresztu na 3 miesiące. Tam poczeka na wyrok, ponieważ zgodnie z prawem grozi mu nawet do 10 lat więzienia.