Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek w wywiadzie dla Polskiego Radia przekonywał, że jest szansa na powrót uczniów do szkół jeszcze w maju.
Zdaniem ministra wszystko zależy oczywiście od tego jak będzie się prezentowała krzywa spadkowa dynamiki koronawirusa oraz od tego jak społeczeństwo zachowa się w trakcie majowego weekendu.
– Ostatnie tygodnie napawały optymizmem, dlatego przez ostatnie tygodnie głosiłem tezę, że kwiecień jest tym miesiącem, w którym jest szansa przynajmniej na stopniowy powrót dzieci nauki stacjonarnej. I maj będzie z kolei miesiącem, gdy do nauki stacjonarnej wrócą wszyscy – stwierdził minister.
O tym jednak czy uczniowie wrócą i jaki będzie harmonogram, rząd zdecyduje w najbliższych dniach. Minister zapytany o to, czy jest możliwość aby do stacjonarnych lekcji powrócili także uczniowie szkół ponadpodstawowych odpowiedział „jest to realne”.
źródło: interia.pl