Dzisiaj około godziny 8:40, dyżurny Komisariatu Policji w Starym Sączu otrzymał informację, że na dachu jednego z domów jednorodzinnych w gminie Stary Sącz stoi mężczyzna, który być może będzie chciał rzucić się z wysokości około 5 metrów. Według relacji świadków, miał również krzyczeć, że ma przy sobie nóż i żeby nikt nie próbował się do niego zbliżyć. Dyżurny niezwłocznie skierował na miejsce dwa patrole, a także policyjnych negocjatorów z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu oraz Tarnowa. Policjanci po rozmowie z mężczyzną, przekonali go do dobrowolnego zejścia z dachu budynku. 43-letni mieszkaniec gminy Stary Sącz, jak się okazało, wyszedł na dach po rodzinnej kłótni. Po zdarzeniu został przetransportowany ambulansem do szpitala.
Wspólne działania policji, straży pożarnej oraz pogotowia ratunkowego trwały około dwóch godzin. Dzięki szybkiej reakcji służb życiu mężczyzny nie zagraża już niebezpieczeństwo.