Mając 2,6 promila alkoholu w organizmie jechał samochodem niedopuszczonym do ruchu. Mężczyzna był również poszukiwany do odbycia kary więzienia. Swoją jazdę na „podwójnym gazie” zakończył w centrum Nowego Sącza, gdzie został zatrzymany przez dzielnicowych.
21 czerwca br., około godziny 19, na ulicy Kraszewskiego w Nowym Sączu dwóch dzielnicowych pełniących wspólnie służbę obchodową zwróciło uwagę na przejeżdżający tamtędy samochód marki Volkswagen, którego styl jazdy wskazywał, że kierujący może być pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Policjanci natychmiast zatrzymali kierowcę do kontroli. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Po wylegitymowaniu go i sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że sądeczanin jest poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu i doprowadzenia go do zakładu karnego, gdzie miał odbywać karę. Ponadto samochód, którym się poruszał, od 2018 roku nie przechodził badań technicznych, nie jest ubezpieczony, a jego dowód rejestracyjny został zwrócony do organu wydającego. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do sądeckiej komendy, gdzie przeprowadzono badanie jego trzeźwości. Okazało się, że mieszkaniec Nowego Sącza ma w organizmie aż 2,6 promila.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Sporządzili również notatkę do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Z komendy trafił prosto do zakładu karnego w Nowym Sączu. Dodatkowo sądeczanin odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i poruszanie się samochodem niepoduszczonym do ruchu. Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat.