Niespodziewana sytuacja, poseł KO Paweł Poncyljusz modli się na schodach przed wejściem do sklepu obuwniczego w Nowym Sączu. Sytuacja miała miejsce wczoraj (14 lipca) podczas pobytu polityków Koalicji Obywatelskiej w Nowym Sączu. Dziś poseł na swoim profilu na Instagramie wyjaśnia, w jaki sposób doszło do tak niecodziennej sytuacji.
„Scena z ulicy Nowego Sączą. Podchodzi człowiek, wyciąga różaniec i wzywa nas parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej do modlitwy. Pewnie myśli, że się wystraszymy, a ja przyjmuję zaproszenie, klękamy na schodach najbliższego sklepu, odmawiamy modlitwę Ojcze Nasz. Niestety kiedy dochodzimy do fragmentu o odpuszczeniu win ten sam pan wplata do modlitwy Platformę Obywatelską. Dalsza modlitwa nie ma już sensu bo widać, że przez niego przemawia Zły. Gdybym nie był gotowy do modlitwy w dowolnym miejscu to nie wiedziałbym czyim on by wysłannikiem. Nie każdy człowiek wymachujący różańcem jest natchniony przez Stwórcę. Strzeżcie się fałszywych proroków!”