Minister Zdrowia Adam Niedzielski w wywiadzie opublikowanym w piątek w „Rzeczpospolitej” był pytany m.in. o to, czy rząd ma już scenariusz czwartej fali.
Minister poinformował też, które grupy społeczne mogą spodziewać się wprowadzenia obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19. Chodzi o scenariusz, w którym sytuacja epidemiologiczna ulegnie pogorszeniu.
Obowiązkowe szczepienia
Czy może dojść do sytuacji, w której szczepienia przeciwko koronawirusowi będą obowiązkowe?
– „Bardzo dużo zależy od sytuacji epidemicznej. Jeżeli będziemy mieli ją pod kontrolą – co oznacza, że będziemy np. mieli liczby zakażeń idące w tysiące, ale jednocześnie nie będzie się to przekładało na obciążenie szpitali, na dużą liczbę hospitalizacji i na dużą liczbę zgonów – to wtedy ten obowiązek oczywiście jest o wiele mniej prawdopodobny” – odparł minister.
Jeżeli obowiązek szczepień zostanie wprowadzony będzie on dotyczył w pierwszej kolejności grup, które początkiem 2021 roku były szczepione jako priorytetowe.
– Koniecznie pracownicy ochrony zdrowia – i to szeroko rozumiany cały sektor, łącznie z dostawcami – seniorzy, nauczyciele, służby mundurowe. I w pewnym sensie ta sama logika, ta sama kolejka, powinna być stosowana przy ewentualnych obowiązkowych szczepieniach” – wskazał minister.
Niedzielski dodał, że „nie da się wykluczyć” obowiązku szczepień dla populacji 60+.
-„Powtarzam: to zależy od tego, jak będzie wyglądała sytuacja epidemiczna, bo to jest kluczowe. Na razie ta sytuacja, mimo wzrostu, wygląda stosunkowo dobrze. Wygląda nawet lepiej, niż w zeszłym roku, bo przypomnę, że w sierpniu 2020 roku mieliśmy zachorowania rzędu 700, a teraz mamy ok. 200” – dodał.
We wrześniu rząd przedstawi reguły wprowadzania obostrzeń
Minister poinformował też, że opracowywany jest model podejmowania decyzji na temat wprowadzania pewnych obostrzeń.
–„Będzie on na pewno oparty nie tylko na dziennej liczbie zakażeń, ale dodatkowo będzie uwzględniał to, jak w poszczególnych regionach wygląda wyszczepienie. (…) Przez całe wakacje pracowaliśmy i nad logistyką, i nad założeniami zarządzania w tej nowej sytuacji, bo co fala, to mamy zupełnie inną charakterystykę. We wrześniu na pewno pokażemy reguły dotyczące ewentualnego wprowadzenia obostrzeń” – wskazał Niedzielski.
Co z obowiązkiem noszenia maseczki?
Niedzielski był też pytany o obowiązek noszenia maseczek.
„Zapewne formalnie zniesiemy w końcu ten obowiązek. Natomiast myślę, że zmieni się trochę nasze podejście do zasłaniania twarzy. Tak jak kiedyś wielkie zdziwienie u nas wywoływała wycieczka z Japonii, gdzie wszyscy byli z różnych względów w maseczkach, tak samo część społeczeństwa, która jest bardziej świadoma, będzie wiedziała, że jeżeli trafiamy do skupisk ludzkich, gdzie ryzyko jest podwyższone, to może warto założyć tę maseczkę, bo to nie jest aż taki wielki wysiłek. Formalnie te obostrzenia prawdopodobnie w końcu znikną, ale nasza mentalność się zmieni i osoby, które są wrażliwe na punkcie swojego bezpieczeństwa zdrowotnego, będą tę maseczkę być może zawsze miały przy sobie” – powiedział minister.
źródło: interia.pl