O wyższych niż dotychczas karach za wykroczenia drogowe przekonało się trzech młodych kierowców z Sądecczyzny. Mężczyźni zostali ukarani przez mundurowych wysokimi mandatami, ponieważ doprowadzili do skrajnie niebezpiecznych sytuacji na drodze. Dwóch brawurowo wyprzedzało inne pojazdy na zakrętach, a trzeci wjechał na przejazd kolejowy, gdy opuszczały się zapory.
15 stycznia br. około godziny 22:00 brawurowa jazda dwóch młodych kierowców wzbudziła zainteresowanie policjantów, którzy wówczas patrolowali drogę krajową nr 75 w Piwniczej-Zdroju. Zachowanie kierujących BMW i oplem było bardzo niebezpieczne – wyprzedzali inne pojazdy na zakrętach nie zwracając uwagi na podwójną linię ciągłą, a także nie sygnalizowali swoich gwałtownych manewrów. Widząc to piwniczańscy policjanci natychmiast podjęli interwencję i zatrzymali obu kierowców do kontroli drogowej. Mundurowi nałożyli na mieszkańców Sądecczyzny w wieku 23 i 25 lat mandaty karne w wysokości po 1200 złotych, a na ich konto trafiło po 7 punktów karnych.
Z kolei następnego dnia, tj. 16 stycznia br. w miejscowości Wierchomla Wielka funkcjonariusze ukarali wysokim mandatem 22-letniego mieszkańca powiatu nowosądeckiego, który nie zachował szczególnej ostrożności w rejonie przejazdu kolejowego. Młody kierowca audi chciał przejechać na drugą stronę mimo, że opuszczały się już zapory. Za to wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 2020 złotych, a na jego konto trafiły 4 punkty karne. Dodatkowo policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, ponieważ opadająca zapora uszkodziła przednią i tylną szybę samochodu.
Na szczęście tym razem przez lekkomyślne zachowania kierowców nikt nie ucierpiał. Pamiętajmy jednak, aby przestrzegać przepisów, nie tylko ze względu na wysokie mandaty, ale przede wszystkim w trosce o bezpieczeństwo swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego.