Radni uchylili podjętą w styczniu uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta. Z wnioskiem o taką zmianę wystąpiła firma Newag, która chce wybudować w Nowym Sączu spalarnię odpadów.
Mieszkańcy, którzy nie zgadzają się na zlokalizowanie instalacji w centrum miasta, obok ich domów, zwrócili się do radnych z prośbą o uchylenie tej uchwały. Chcą także rzetelnej dyskusji na temat funkcjonowania takiej spalarni w Nowym Sączu oraz przedstawienia przez miasto planu gospodarki odpadami komunalnymi.
Dyskusja w trakcie sesji trwała ponad dwie godziny. Radni z klubu PiS WNS podkreślali, że uchylenie uchwały to gest w stronę mieszkańców. Zwracali również uwagę na to, że zanim zapadną jakiekolwiek decyzje, należy zorganizować szeroką debatę, która uwzględni wszystkie aspekty funkcjonowania prywatnej spalarni.
Z kolei radny Maciej Prostko (KN) podkreślał, że żadne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły i najpierw powinno się odbyć referendum a dopiero poźniej ewentualne uchylenie zmian. A jak mówił radny Leszek Zegzda (KO) wycofywanie się z uchwały teraz jest pośpiesznym i nieracjonalnym działaniem.
Pojawił się także wniosek radnego Leszka Gieńca (KN) o odesłanie projektu uchwały do wnioskodawcy, jednak większość radnych była przeciw.
„Jak przyszło 100 kibiców i tupęło nogą, to się stadion na 8 tys. miejsc zaraz znalazł – ripostował radny Józef Hojnor (KO) – tutaj jest 3 tys. podpisów i nikt nie chce serio brać ich pod uwagę”.
Ostatecznie radni wycofali uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmian w studium. Za było 11 radnych, 10 było przeciw, 1 radny wstrzymał się od głosu.
Szczegóły w materiale filmowym.