Władze Starego Sącza unieważniły przetarg na budowę drogi łączącej ulicę Wyszyńskiego z ulicą Podegrodzką. Najniższa z zaproponowanych w postępowaniu ofert, była 8 milionów wyższa od zakładanej. Inwestycja ma być realizowana głównie ze środków zewnętrznych ale aby tak się stało gmina musi zmieścić się w określonych umową terminach. Jaki pomysł mają włodarze Starego Sącza na rozwiązanie tej sytuacji?