W ostatnich dniach polska scena biznesowa telekomunikacyjna zwróciła się z apelem o zrewidowanie kontrowersyjnej poprawki do ustawy o prawie autorskim, która ma wprowadzić dodatkowe tantiemy za reemitowanie programów. Zmiana ta, zaskakująco wprowadzona przez Sejmową Komisję Kultury i Środków Przekazu, spotkała się z ostrym sprzeciwem przedstawicieli branży.
Główne punkty konfliktu:
Główne punkty konfliktu:
Nietransparentność Procesu Legislacyjnego: Pomimo wieloletnich prac nad dostosowaniem prawa do dyrektyw unijnych, omawiana poprawka została wprowadzona bez odpowiednich konsultacji z rynkiem, co budzi znaczne obawy co do transparentności procesu legislacyjnego. Krytyka skupia się na nieoczekiwanym wprowadzeniu zmian, które nie zostały wcześniej zapowiedziane ani omówione z zainteresowanymi stronami.
Finansowe Konsekwencje dla Przedsiębiorców: Dodatkowe obciążenie w wysokości 40 milionów złotych rocznie, nałożone na już istniejące opłaty licencyjne, które wynoszą 200 milionów złotych, może stanowić poważne zagrożenie dla stabilności finansowej przedsiębiorców, zwłaszcza mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Zmiana ta, oznaczająca 20% wzrost obciążeń, może doprowadzić do ograniczenia działalności deficytowej, takiej jak nadawanie lokalnych programów, które cieszą się popularnością wśród społeczeństwa.
Apel do Rządu i Sejmu: Reprezentanci branży, w obliczu nadchodzących czytań projektu ustawy, apelują o nieuzupełnianie porządku obrad o tę kontrowersyjną poprawkę. Proponują również przywrócenie projektu do jego pierwotnego kształtu z przedłożenia rządowego, usuwając tym samym sporną zmianę.
Zmiana w prawie autorskim, dotycząca dodatkowych tantiem za reemitowanie, spotkała się z jednoznaczną krytyką ze strony polskich przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Kwestionują oni zarówno sposób wprowadzenia zmian, jak i ich potencjalne skutki, które mogą nie tylko zaszkodzić lokalnym przedsiębiorcom, ale również odbić się negatywnie na polskiej kulturze medialnej. Dyskusja nad tym tematem jest daleka od zakończenia, a jej wynik będzie miał długotrwałe implikacje dla przyszłości polskiej telekomunikacji.