Mija właśnie 5 lat od ogłoszenia stanu pandemii i lockdownu. W marcu 2020 roku wykryto w Polsce pierwszy przypadek zakażenia COVID-19. Jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy jak groźna jest ta choroba i jak bardzo zmieni się nasz świat.
Przypominamy kadry uwiecznione kamerą w 2020 roku. To chwile, kiedy tuż po ogłoszeniu stanu pandemii Nowy Sącz wyglądał jak wymarłe miasto, bo wszyscy zamknęli się w swoich domach a ulice świeciły pustkami. Także w marcu dwaj kapłani z Parafii św. Kazimierza rozpoczęli „Eucharystyczne Jerycho” i przez siedem dni wychodzili z Najświętszym Sakramentem oraz relikwiami świętych i błogosławionych, na ulice Nowego Sącza.
To czas, kiedy musieliśmy się mierzyć z obostrzeniami a długie kolejki na wykonanie wymazu na COVID-19 stały się codziennością. Przyzwyczailiśmy się do maseczek i osób ubranych w kombinezony ochronne.
Wielu z nas straciło swoich najbliższych, inni do dziś walczą ze skutkami koronawirusa. Ale wszyscy liczymy na to, że świat nie będzie się jeszcze raz musiał mierzyć z kolejną pandemią.
