Kilka dni temu sądeccy policjanci otrzymali zgłoszenia z których wynikało, że dwóch mężczyzn znęca się nad członkami swoich rodzin.
W jednym z przypadków do zatrzymania doszło na dachu jednorodzinnego domu. Mężczyzna uciekła tam, gdy członkowie jego rodziny zadzwonili na policję. Kiedy patrol przyjechał na miejsce, pierwsza na dach, przez taras weszła policjantka i zajęła mężczyznę rozmową. Po chwili, wchodząc z drugiej strony, dołączył do niej policjant i wtedy razem obezwładnili mężczyznę. Jak się okazało, był pijany. Na miejscu była załoga karetki pogotowia, a w drodze kolejny patrol policji.
Tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali obu sprawców przemocy domowej i ustalili, że znęcali się nad członkami swoich rodzin już od jakiegoś czasu. Tym samym obaj usłyszeli zarzuty.
Wobec jednego z nich, 2 stycznia prokurator zastosował dozór Policji i zakaz opuszczania kraju, a wobec drugiego, skierował wniosek do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Dzień później, zgodnie z decyzją sądu, mężczyzna trafił za kraty na 3 miesiące. Na tym jednak nie koniec, ponieważ w areszcie poczeka na wyrok, a za popełnione przestępstwo znęcania grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Na przemoc w rodzinie nie można pozostawać obojętnym. Reagujmy, szczególnie teraz, kiedy osoby pokrzywdzone niejednokrotnie zmuszone są przebywać ze swoimi oprawcami dłużej niż zazwyczaj. Nie zostawiajmy ich samych z tym problemem.
Warto pamiętać, że brak reakcji, to ciche przyzwolenie. Każdy, kto chociażby przypadkowo stał się świadkiem takiego zachowania powinien działać. Przemoc domowa, to zjawisko które się nasila, a szybka reakcja może wiele zmienić: uświadomić ofiarę, ograniczyć poczucie bezkarności agresora i dalszy rozwój konfliktu. Jest wiele instytucji, w tym Policja, które w takich sytuacjach zawsze służą pomocą.
Jeśli jesteś ofiarą przemocy domowej nie wahaj się powiadomić o tym Policji. W trosce o zdrowie i życie Twoje i Twoich najbliższych, nie pozwalaj, by sprawca pozostał bezkarny.